Chociaż wszyscy wiedzą, że ludzie nie powinni jeździć, gdy są senni lub rozproszeni, nie każdy zdaje sobie sprawę, kiedy sami są w którymś z tych stanów. Ridy został zaprojektowany, aby wyeliminować zgadywanie rzeczy, monitorując twarze użytkowników podczas jazdy i ostrzegając ich, jeśli wykryje niebezpieczeństwo.
Za pomocą przyssawki lub zacisku Ridy montuje się na desce rozdzielczej, przedniej szybie lub lusterku wstecznym w ciągu 60 sekund i jest podłączony do gniazda elektrycznego w samochodzie.
Dzięki wbudowanej kamerze (wyposażonej w diody podczerwieni do użytku w nocy) wraz z analizą widzenia maszynowego w czasie rzeczywistym, urządzenie stale obserwuje twarz kierowcy – zwraca szczególną uwagę na takie rzeczy, jak częstotliwość, z jaką migają, liczbę i czas trwania razy, kiedy patrzą z dala od drogi, i na wzory twarzy, takie jak ziewanie.
Jeśli okaże się, że są zbyt senni lub rozproszeni, wydaje słowne ostrzeżenie. W zależności od postrzeganej dotkliwości sytuacji, ostrzeżenie to może wahać się od czegoś subtelnego, jak „Miej oczy na drodze”, aż do bardziej naglącego „Niebezpieczeństwo! Niebezpieczeństwo! Obudź się!”. W rzeczywistości nie przejmie ona żadnych czynności i nie wyłączy silnika, ani niczego w tym rodzaju.
A dla osób niepokojących się o swoją prywatność, Ridy nie nagrywa żadnego wideo ani nie komunikuje się z Internetem.
Twórcy urządzenia musieli zwrócić się do Indiegogo, aby sfinansować produkcję, z przysięgą w wysokości 89 USD, która otrzyma wsparcie, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Planowana cena detaliczna to 139 USD. Potencjalni nabywcy mogą również chcieć sprawdzić produkty takie jak Impecca Alert Band … lub zdobyć samochód z wbudowanym wykrywaniem senności.